Ciągniemy dalej, a raczej wyżej...
Powoli idziemy dalej z budową. Przeszkodziła co prawda choroba głownego majstra i jego nieobecność od wtorku przez co prace zwolniły i musieliśmy przełożyć betonowanie - początkowo na sobotę. Dzisiaj już wiadomo, że ekipa w trójkę nie wyrobi się z wymurowaniem ściany tarasu, więc trzeba odłożyć betoniarnię na poniedziałek. Na razie zbrojenie przygotowane, szalunki wykonane więc czekamy na ciag dalszy z tarasem, który został wstępnie zasypany we wtorek.
W międzyczasie przyjechała więźba. Niestety z umowy nici i nie podzielili w tartaku belek na dom i garaż, jak było umówione i w sobote częka nas mierzenie, opisywanie i pogrupowanie belek tak, żeby nie pocieli tego, co nie trzeba :) W sumie wyszło 8.3 m3 drewna, więc i będzie co mierzyć (ok 120 belek)